Drób
„W marcu 1974 roku zacząłem pracować w zakładach drobiarskich jako ładowacz/rozładowywacz, tak się to nazywało. Z powodu Sadzenia drzew i scenografii do 11. Festiwalu Piosenki (1972, był to pretekst do rozprawy z «wrogami ludu» i czystek w kulturze) zostałem ukarany i musiałem przejść reedukację w środowisku klasy robotniczej. Pracowałem w zakładach przetwórstwa drobiu, transportowałem worki. Każdego popołudnia, po pracy, szkicowałem moje wrażenia z fabryki. Praca w zakładzie była trudna, ale w jakimś sensie interesująca, dzięki ludziom, których tam spotykałem. Rysowałem w domu, w tajemnicy. Nikt nie widział moich prac i nie wiedział, że powstawały.
Praca w tym zakładzie pozwoliła mi doświadczyć nowych sytuacji i poznać nieznane wcześniej problemy. To było rozwijające. Przeżyłem czas pogłębionej refleksji, dojrzałem. Zmieniłem nie tylko swój stosunek do życia, ale także praktykę twórczą.” (Edi Hila)